Uśmiechy Paschalne

Opublikowano 2012-04-25

Życie klasztorne obfituje w zdarzenia, które stają się anegdotami. Czas je weryfikuje. Jedne są zapominane, inne wchodzą w mówioną tradycję legend dominikańskich. Zanotowałem trzy fakty z ostatnich dni.

Ojca Dominika wychodzącego w Wielki Piątek z konfesjonału zaczepiła kobieta. ?A gdzie w grobie jest Pan Jezus?? ? zapytała. Grób przygotowali studenci z Beczki i miał on postać krzyża z kwiatów wyrastającego z kamiennego postumentu. Na tle krzyża umieszczona była monstrancja z Najświętszym Sakramentem. Dominik odpowiedział: ?Na pewno jest, proszę się przypatrzyć?. Kobieta popatrzyła chwilę i stwierdziła: ?Jest Najświętszy Sakrament, ale Pana Jezusa nie ma?.

Ojciec Tomasz przygotowywał dorosłych do chrztu, który miał nastąpić w Wigilię Paschalną. Musiał przy okazji wypełnić całą biurokrację, by wszystko było zgodnie z prawem kanonicznym i przepisami diecezjalnymi. Kłopot był z dorosłą kobietą urodzoną w Arabii Saudyjskiej, której rodzice muzułmanie mieszkają w Egipcie. Udzielając chrztu, trzeba wpisać w księgi nie tylko imiona rodziców, ale również datę ich ślubu. Nie wystarczy jednak podać datę. Trzeba dostarczyć dokument potwierdzający zawarcie związku. Tomasz próbował tłumaczyć sytuację, powołując się na odległość, na fakt, że mamy do czynienia z osobą dorosłą, a nie dzieckiem, rodzice nic nie wiedzą, że córka przechodzi na chrześcijaństwo i lepiej może ? dla jej bezpieczeństwa ? na razie ich o tym nie informować. W końcu usłyszał: ?To po co chrzest, jak go nie można wpisać w księgi?.

Ojciec Józef, który jest nobliwym, starszym panem, zwracającym uwagę na styl ubierania i czasem wytykającym młodzieży zakonnej zbyt swobodny styl noszenia, wchodził do klasztoru w czasie wielkanocnego śniadania dla ubogich i bezdomnych organizowanego przez młodzież z Przystani. Pilnujący porządku panowie zatrzymali go na furcie i zapytali: ?A pan dokąd??. ?Ja do domu ? odpowiedział. ? A pytacie Panowie, bo wyglądam na bezdomnego??.


Brak komentarzy do "Uśmiechy Paschalne"


    O czym teraz myślisz?

    Znasz nieco html?