Xmas3 i żłóbek

Opublikowano 2013-12-25

Władze Brukseli, które zdecydowały się w tym roku zrezygnować z tradycyjnej choinki i umieścić na Grand Place elektroniczną instalację a żłóbek z Jezusem, Maryją i Józefem, zepchnąć na margines i zamknąć za kratami wykonały gest proroczy. Prorokowała oślica Baalama, prorokował Kajfasz jak najwyższy kapłan, teraz przesłanie płynie ze stolicy Belgii.

W Brukseli na Grand Place stanęła w tym roku elektroniczna instalacja zwana ?Xmas Tree? albo ?Xmas3?. Wysoka na 24 metry konstrukcja składa się z białych prostopadłościanów ułożonych w kształt przypominający choinkę. Po zmroku podświetlana jest różnokolorowymi światłami ledowymi i laserami. Autorzy i zwolennicy projektu twierdzą, że chcieli ?odkurzyć? tradycyjną choinkę przy pomocy współczesnej technologii. Przeciwnicy Xmas3 twierdzą, że zrezygnowano z 20 metrowego świerku przywożonego z Ardenów, by nie razić uczuć osób nie wyznających chrześcijaństwa. Podobno decyzja miasta ma związek z rosnącymi wpływami muzułmanów, którzy stanowią już 22% populacji Brukseli.

Gdy pojawiłem się na Grand Place i zdegustowany obejrzałem Xmas Tree nadziwić się nie mogłem, że tuż obok niej stoi żłóbek, a w nim naturalnej wielkości postaci Maryi i Józefa, małego Jezusa oraz trzech magów. Skoro nowoczesna choinka zastąpiła tradycyjną, by nie razić muzułmanów, to dlaczego postawiono tu szopkę, która ma charakter bardziej religijny niż choinka? Potem zauważyłem kraty. W pierwszym momencie pomyślałem, że wsadzili Świętą Rodzinę do więzienia, bo jest niebezpieczna. Lepiej zatem ją odgrodzić od laickiego czy muzułmańskiego świata. Potem przyszło mi na myśl, że wsadzili Jezusa, Maryję i Józefa wraz z królami i barankami za kraty, by ochronić ją przed agresją. Mogliby przecież kogoś denerwować, przeszkadzać, drażnić. Tak czy inaczej kraty wskazują, że pomiędzy Jezusem, Maryją i Józefem a światem zewnętrznym dzieje się coś niedobrego.

  1. Dopiero myśląc o kazaniu na pasterkę zorientowałem się, że adwentowa topografia Grand Place ? zapewne obok świadomości twórców ? opowiada biblijną topografię Bożego Narodzenia. Jezus rodzi się za miastem, bo nie było dla nich miejsca w gospodzie, nie przychodzi na salony, ale na obrzeża. Od samego początku bliżej mu do ostatniego miejsca. Xmass3 jest symbolem naszego świata: kolorowa, krzykliwa i nienaturalna. Przykuwa wzrok, choć jest sztuczną konstrukcją, która dziś jest, a jutro zniknie, by ustąpić miejsca następnej nowości. W Brukseli znakomita większość turystów patrzyła na dziwne pudełka stojąc tyłem do żłóbka. Jezus nie rzuca się w oczy, usuwa się na margines, w cień, przegrywa z marketingowym krzykiem. Zauważy go ten, kto będzie Go szukał jak pasterze.
  2. Bóg stał się człowiekiem, by być Emanuelem, Bogiem z nami, Bogiem bliskim, obecnym w naszych dniach powszednich i świątecznych, w naszej pracy i odpoczynku. Chciałby być kimś idącym z nami po drodze życia. Prowokuje byśmy ?wyrzekłszy się bezbożności i żądz światowych, rozumnie i sprawiedliwie, i pobożnie żyli na tym świecie, oczekując błogosławionej nadziei?. To bardzo niewygodne i przeszkadza w naszej wirtualnej zabawie w światełka i melodie. Bezpieczniej wsadzić Światłość za kraty, odgrodzić boskiego Intruza, by nas nie porwał swoją miłością, by nad nami nie zapanował. Bóg który objawia miłosierdzie, który przynosi radość zbawienia chce być darem, nawiązać więź, zaprzyjaźnić się. Lepiej zatem trzymać Go za kratami.
  3. Wreszcie jeśli władze miasta chciały kratami ochronić Jezusa i jego rodzinę przed linczem, przed zniszczeniem szopki aktami wandalizmu ? bezmyślnego, czy też podyktowanego laicką ideologią czy muzułmańskim fundamentalizmem ? to też uczyniły gest prorocki. Przypomniały, że Nowonarodzony ?został dany (?) aby był znakiem, któremu będą się sprzeciwiać?. Uwięziły Jezusa na długo przed Wielkim Czwartkiem i aresztowaniem w Ogrójcu. Jeśli w kimś jest pragnienie, by żłóbek stanął w zaszczytnym miejscu i wpisał się w porządek tego świata, a Jezus królował nad Unią Europejską, to On przypomina, że nie chce być królem, dzięki któremu będziemy w pokoju jedli chleb do sytości. Boski wywrotowiec przyszedł rzucić ogień na ziemię i bardzo pragnie, by on już zapłonął. Będzie on w każdym czasie niewygodny dla faryzeuszy i uczonych w Piśmie, zelotów i rewolucjonistów, Piłatów i Herodów. Będą chcieli w niego uderzyć: uciszyć, zlikwidować, zapomnieć. Jezus nie przyszedł by stać się jednym z wpływowych i sprawiedliwych, ale utożsamić się z grzesznikami i pogardzanymi. Dzieciątko Jezus można jeszcze ochronić:, wywieź z Betlejem do Egiptu, wsadzić za kraty… Gdy dorośnie jego los będzie przesądzony.

Brak komentarzy do "Xmas3 i żłóbek"


    O czym teraz myślisz?

    Znasz nieco html?